18 czerwca br. na starówce w Kowarach pojawiły się prawdziwe motoryzacyjne skarby, które przyciągnęły tłumy miłośników czterech kółek. Była to już piąta edycja Zlotu Klasyków — imprezy dedykowanej samochodom wyprodukowanym przed 1991 rokiem. Wśród wystawionych pojazdów można było podziwiać m.in. żuki, syrenki, maluchy, czy też klasyczne fiaty.
Nie sposób było nie dostrzec ogromnego zainteresowania zlotem. Jak podkreślali organizatorzy, odzew był tak duży, że lista zgłoszeń musiała zostać zamknięta dużo wcześniej niż planowano. Wszystko to dzięki zaangażowaniu Muzeum Sentymentów, grupy Jeleniogórskie Klasyki oraz Miasta Kowary.
Nie tylko same auta przyciągały uwagę. Za każdym z nich kryła się historia, często związana z marzeniami z dzieciństwa. Właściciele tych pojazdów dbają o nie jak o największe skarby, co było widać po ich blasku i doskonałym stanie technicznym.
Jednak zlot to nie tylko statyczna ekspozycja. Dzień przed główną imprezą, 17 czerwca, odbył się Rajd Jeleniogórskich Klasyków 2023. Trasa rajdu przebiegała po terenach Kowar, Jeleniej Góry oraz okolicznych miejscowości. Start odbył się spod Muzeum Sentymentów w Kowarach, a każda załoga ruszała w trasę co 2 minuty, dodając adrenaliny i emocji do tej wspaniałej imprezy.
Wpierw rozpoczęły się rajdy, a potem statyczna ekspozycja samochodów, podczas której mieszkańcy oraz turyści mieli okazję podziwiać te motoryzacyjne perełki. Zlot Klasyków w Kowarach zgromadził blisko 300 wyjątkowych samochodów z całego kraju, stając się prawdziwą ucztą dla oczu i serca każdego fana motoryzacji. To była prawdziwa motoryzacyjna feeria kolorów, modeli i historii. Bez wątpienia kolejne edycje będą równie emocjonujące!
Ale to nie koniec atrakcji. Restauracja Sowiduch włączyła się w imprezę w bardzo oryginalny sposób. Wszyscy zwycięzcy, którzy zdobyli puchary za najlepsze samochody, otrzymali dodatkowo piwo rzemieślnicze produkowane w lokalnym browarze. Był to smakowity i nietypowy dodatek do nagród, który na pewno podbił serca laureatów.