Bukowiec to spokojna i niezwykle urokliwa miejscowość położona w otoczeniu Karkonoszy i Rudaw Janowickich. Jest to prawdziwa oaza dla osób, które szukają wytchnienia i spokoju po ciężkim tygodniu. Mimo że jest to bardzo mała miejscowość, to znajduje się w niej wiele ciekawych miejsc, do których Was dziś zabierzemy!
O czym przeczytasz w tym artykule?
Z centrum Karpacza do Bukowca dotrzemy autem w jakieś 15 minut, auto możemy zostawić na parkingu – tuż nieopodal kawiarni Cafe&Bistro w Artystycznej Stodole. I właśnie stąd po wypiciu pysznej herbaty bądź kawy możemy zacząć wędrówkę, a uwierzcie nam, czeka na Was sporo atrakcji.
Podróż przez historię i przyrodę Bukowca
Już w XVIII wieku Bukowiec zyskał popularność dzięki swojemu niepowtarzalnemu ukształtowaniu terenu. Hrabina i hrabia von Reden, którzy zamieszkiwali pałac w Bukowcu, wykorzystali tę specyfikę terenu do stworzenia parku krajobrazowego. Stawy, aleje, polany i obsadzone drzewami punkty widokowe tworzyły niesamowitą harmonię. Do dzisiaj wiele sędziwych, starych drzew zachwyca odwiedzających, stanowiąc nie tylko piękne krajobrazowe akcenty, ale również pomniki przyrody.
Zabudowania Bukowca rozciągają się na przestrzeni ponad 2,5 km. Dolna część wsi zachowała pozostałości dawnego założenia architektoniczno-krajobrazowego związanego z pałacem. Park w stylu angielskim o powierzchni 23 ha zachował się wraz z pałacem i licznymi budowlami ogrodowymi, a także charakterystycznymi skałkami granitowymi. Na terenie parku znajduje się również 11 stawów, zasilanych małymi strumykami. Okolice Bukowca należą do najlepiej zachowanych przykładów kształtowania krajobrazu w Sudetach i słyną ze swoich widoków, zwłaszcza bajkowej panoramy na Karkonosze.
Po zakończeniu trzydziestoletniej wojny Bukowiec stał się ośrodkiem tkactwa chałupniczego. Warunki życia mieszkańców były jednak trudne, co skutkowało częstymi ucieczkami z wsi. W 1749 roku baron von Reibnitz ufundował drewniany dom modlitwy, który w 1782 roku został zastąpiony murowanym kościołem ewangelickim wraz z pastorówką.
W 1785 roku Bukowiec stał się własnością Fryderyka Wilhelma von Redena, co okazało się przełomowym momentem w historii posiadłości. Ten wszechstronnie wykształcony i pełen energii człowiek przeprowadził gruntowną modernizację majątku, przekształcając go w dobrze prosperujące gospodarstwo. W latach 1790-1880 dokonał on licznych zmian, modernizując dwór, wznosząc budynki folwarczne oraz tworząc słynny park, który zyskał rozgłos poza granicami Śląska. Bukowiec stał się także centrum życia kulturalnego i towarzyskiego, przyciągając artystów i intelektualistów. Dzięki staraniom von Redena wieś odrodziła się z letargu. Hrabia von Reden skupił się na rozbudowie rezydencji, która stała się okazałą siedzibą. Prace nad rozbudową prowadził Karl Geissler, a sama hrabina czuwała nad budową obiektów ogrodowych. Hrabia dbał o rozwój gospodarstwa i wprowadził hodowlę rasowych krów, sprowadzając je aż ze Szwajcarii.
W 1825 roku w Bukowcu mieszkało około 700 osób, w tym 64 katolików, a wieś liczyła 119 domów. Na terenie posiadłości znajdowały się dwa folwarki, dwa młyny wodne, cegielnia, browar oraz 54 stawy z karpiami.
W dniu 19 czerwca 1815 roku, dwa tygodnie przed swoją śmiercią, hrabia Reden założył Bukowieckie Towarzystwo Biblijne, które szybko rozprzestrzeniło się na cały Dolny Śląsk. Pomysł założenia towarzystwa zdobył duże poparcie króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III, który przekazał znaczną sumę pieniędzy na druk nowej Biblii, później nazwanej jeleniogórską.
Podczas pracy nad towarzystwem biblijnym, Pastor Scholz, pod nadzorem hrabiny Fryderyki von Reden, założył niedzielne szkoły i przytułek. Hrabina również wspierała osadnictwo Tyrolczyków w Mysłakowicach i była inicjatorką przeniesienia Kościoła Wang do Karpacza.
Po śmierci hrabiego Redena w 1815 roku majątek w Bukowcu przeszedł we władanie jego żony Fryderyki. Spędziła ona swoje długie życie w tej miejscowości, pełniąc wiele ról — żony, gospodyni, opiekunki dla gminy ewangelickiej oraz przewodniczącej Towarzystwa Biblijnego. Za jej działalność została odznaczona orderem Luizy. Hrabina zmarła 14 marca 1854 roku i została pochowana obok swojego męża w krypcie Opactwa. Ponieważ Fryderyka nie miała własnych dzieci, majątek i pałac odziedziczyła jej bratanica Maria von Riedesel, która wyszła za mąż za Rotenhana. Rodzina Rotenhana pozostała właścicielem posiadłości do końca II wojny światowej, czyli do 1945 roku.
Piękno dziedzictwa: zabytki i atrakcje Bukowca
Współcześnie, dzięki działalności Fundacji Doliny Pałaców i Ogrodów, Bukowiec odzyskuje swoje znaczenie jako centrum kulturalne w Kotlinie Jeleniogórskiej. Fundacja angażuje się w ochronę i rewitalizację zabytkowych obiektów, a także organizuje różnorodne wydarzenia kulturalne i edukacyjne, przyciągając licznych gości z regionu i spoza niego.
Bukowiec, z długą historią, malowniczym krajobrazem i kulturalnym dziedzictwem, zachowuje swój unikalny urok. Miejscowość ta nadal przyciąga miłośników przyrody, którzy chcą spędzić czas na łonie natury, podziwiając liczne punkty widokowe i odkrywając historię tego miejsca. To idealne miejsce dla tych, którzy szukają spokoju i inspiracji w pięknej okolicy Karkonoszy i Rudaw Janowickich.
Po krótkim zapoznaniu się z historią Bukowca oraz powstania parku pałacowego można ruszać na zwiedzanie. Przed nami sporo widoków i ciekawych miejsc, będzie to między innymi:
Dom Ogrodnika
Powstał w roku 1797, powstał za czasów hrabiego von Redena i był jednym z pierwszych, jaki został zbudowany w tworzonym parku pałacowym. Obiekt obecnie jest w rękach prywatnych i niestety nie można go zwiedzać.
Wieża widokowa i ruiny Zamku Kessel
Jak na pewno się domyślacie, wieża znajduje się na małym wzniesieniu. Proszę się jednak nie martwić, to nie będzie duża górka. Dotrą tutaj bez problemu starsi i młodsi. A nagroda? Piękna panorama na Karkonosze z jednej strony, a z drugiej widok na Rudawy Janowickie. Fragment ruin średniowiecznego zamku oraz fragment rzymskiego amfiteatru powstały, aby mogły odbywać się tutaj romantyczne spacery okraszone niebanalnym widokiem. Obydwie budowle zostały stworzone jako trwałe ruiny.
Opactwo
Źródła historyczne mówią, że powstało przed 1800 roku i funkcjonowało jako pawilon ogrodowy w stylu neogotyckim. Po śmierci hrabiego przekształcona została w mauzoleum i to właśnie tam w 1818 roku spoczęło ciało von Redena, w 1854 pochowano także w tym miejscu ukochaną hrabiego, czyli Friederikę Karolinę von Reden. Po roku 1920 nowy właściciel włości kazał przenieść sarkofag na cmentarz położony za opactwem. Obecnie z Opactwa rozpościera się piękny widok i jest to miejsce, które podczas wędrówki po Bukowcu warto odwiedzić.
Dom Rybaka
Wzniesiony w 1800 roku, popadał jednak w ruinę i przestał istnieć. Obecny budynek został wybudowany w konstrukcji przysłupowej w 2019 roku na podstawie dawnych litografii. Odbywają się tutaj różne wydarzenia, warsztaty i spotkania
Ponura Kapliczka
Znajduje się na zboczu góry, na której stoi Opactwo. Nazywana niegdyś Grotą ze Źródłem, ponoć po ścianie powstałej niszy spływała niegdyś woda
Herbaciarnia
Nazywana także Świątynią Ateny, powstała w roku 1804 w formie greckiej świątyni. Jedna z legend głosi, że była prezentem dla hrabiny von Reden z okazji drugiej rocznicy ślubu. Z herbaciarni rozpościera się fenomenalny widok na Śnieżkę!
Jak widzicie, park pałacowy skrywa wiele ciekawych historii oraz miejsc, warto dodać, że samym autorem projektu parku jest tak często wspominany dziś hrabia von Reden. Trzeba przyznać, że był z niego naprawdę romantyczny człowiek!
Gdzie można zjeść smaczny obiad w okolicy?
Po wizycie w Parku Krajobrazowym w Bukowcu, gorąco polecamy odwiedzić restaurację Sowiduch w Karpaczu. Tutaj, gotowanie to prawdziwa sztuka kulinarna. Z pasją i zaangażowaniem, wysoko wykwalifikowani kucharze przyrządzają dania, które przeradzają się w artystyczne dzieła. W Sowiduch znajdziecie zróżnicowane menu, obfitujące w specjały tradycyjnej kuchni staropolskiej, a także potrawy regionalne, ukazujące kulturę i historię Karpacza. Co więcej, menu jest wzbogacane o współczesne propozycje, dzięki czemu każdy gość znajdzie tu coś dla siebie.Wyróżnikiem restauracji jest własny lokalny browar, w którym z pasją i zamiłowaniem warzy się piwo według oryginalnych receptur. Dba o to doświadczony piwowar, a cały proces warzenia piwa można obserwować na sali restauracyjnej, co stanowi niecodzienną atrakcję.