Jeśli poszukujecie trasy na bardzo szybki, ale za to przyjemny spacer z ekstra widokami to wyprawa na Karpatkę od Zapory na Łomnicy będzie bardzo dobrym pomysłem. Czytajcie dalej, wszystkiego zaraz się dowiecie!
O czym przeczytasz w tym artykule?
Zapora na Łomnicy
Przygodę zaczynamy przy Zaporze na Łomnicy, która znajduje się bardzo blisko centrum Karpacza i można do niej dotrzeć po klimatycznych kładkach. Zaporę wzniesiono na malowniczej Łomnicy, jest to jedna z najbardziej nieokiełznanych i dzikich rzek w Karkonoszach. Niejednokrotnie w przeszłości jej kapryśna moc budziła strach wśród mieszkańców Karpacza. W wyniku potężnej powodzi w 1897 roku rzeka spustoszyła wiele domów, dróg, gospodarstw rolnych i linii kolejowej. Nie tylko miejscowi, ale również poszukiwacze skarbów spoza granic przemierzali jej dolinę, szukając złota i kamieni szlachetnych, które rzeka mogła dostarczyć ze swych wysokogórskich źródeł.
Widok na zaporę na Łomnicy
Na szczęście ponad 100 lat temu podjęto działania, które miały uczynić Łomnicę bardziej przewidywalną i bezpieczną. W wielu miejscach uregulowano jej koryto, a na jednym z odcinków zbudowano imponującą kamienną zaporę. Jej solidność i skuteczność przetestowano w czasie katastrofalnej „Powodzi Tysiąclecia” w 1997 roku, a zdała ten test z wyróżnieniem. Wybudowana z granitowych bloków konstrukcja była niewzruszona wobec potężnego żywiołu.
Dziś miasto Karpacz i jego mieszkańcy mogą spać spokojnie, wolni od niebezpieczeństwa ze strony Łomnicy. Co więcej, to dzięki budowie tamy powstał urokliwy zbiornik wodny i malowniczy wodospad, które stanowią atrakcyjne miejsca odwiedzane przez turystów, którzy kochają górskie otoczenie.
Zapora na Łomnicy koło Karpacza
Można się też odpocząć na leżakach
Malownicza trasa do zapory
Widok na zaporę od ścieżki
Trasa, o której wspominaliśmy w tytule skonstruowana jest w formie pętli, która, według mapy, powinna zająć jedynie 30 minut. Do pokonania będzie zaledwie 1,5 km, przy niewielkim przewyższeniu wynoszącym zaledwie 80 metrów. To naprawdę niezbyt wymagający spacer!
Karpatka – punkt widokowy koło Karpacza pełny tajemnic
Jeśli kiedykolwiek znajdziesz się w centrum naszego miasta i zauważysz wyniosłe granitowe wzgórze, wiedz, że to Karpatka, której korona wznosi się na wysokość 726 metrów n.p.m. Ale oto ciekawostka – jedna z tych granitowych skałek na szczycie jest niezwykła, bo… chybocze! Tak, dobrze przeczytałeś. Jest pewna skała, która w odpowiedni sposób dotknięta, zaczyna się ruszać. Wyzwanie dla każdego wędrowca: czy potrafisz ją znaleźć?
Szlak na Karpatkę prowadzi przez sosnowy las
Karpatka – punkt widokowy
Na tablicy znajdziesz informacje o widocznych szczytach
Za otoczeniem Karpatki kryje się tajemniczy sosnowy las, który jakby strzegł jej historii. Kiedy spacerujesz wokół wzgórza, z pewnością zauważysz granitowe bloki skalne, które zdobią jej zbocza. Na kilku z nich można dostrzec tzw. kociołki wietrzeniowe – fascynujące kuliste zagłębienia, które powstały przez wieki pod wpływem różnorodnych procesów wietrzenia.
Nasza Karpatka skrywa również fragmenty przeszłości górniczej. W XVIII wieku ambitni poszukiwacze bogactw postanowili wydobywać tu srebro. Niestety, ich wysiłki okazały się mało opłacalne. Teraz, przechadzając się po północnych stokach wzgórza, jeśli spojrzysz uważnie, odnajdziesz ślady tych dawnych prac górniczych. A wśród zielonych krzaków i starych kamieni ukrywają się tajemnicze krzyże na czworobocznych słupkach. Prawdopodobnie wskazywały one granice dawnych działek górniczych.
Pamiątkowa płaskorzeźba
Duch Gór
Ale to nie koniec atrakcji. Wspinając się na szczyt, zostaniesz wynagrodzony niezapomnianym widokiem. Karpatka to bowiem prawdziwy balkon widokowy na miasto i malownicze Karkonosze. Od Skalnego Stołu po wschodniej stronie aż po majestatyczne zbocza Smogornii, Słonecznik i Pielgrzymy na zachodzie – zapierająca dech w piersiach panorama rozciąga się na wyciągnięcie ręki.
Wracając na dół, i będąc z najmłodszymi na tej wyprawie warto zajrzeć do parku przy ulicy Konstytucji 3 Maja. Jest tam drewniana brama i trochę rzeźb zwierząt. Znajdziecie tam także Ducha Gór, z którym można zrobić sobie zdjęcie!
Gdzie zjeść po wycieczce na Zaporę i Karpatkę?
Poszukując miejsca, w którym możesz zasmakować autentycznych kulinarnych skarbów w okolicach Karkonoszy? Nie musisz szukać dalej. Restauracja Sowiduch w Karpaczu, oddalona zaledwie o 1, 3 km od Zapory ( 18 minut spacerkiem) to prawdziwa perła dla smakoszy.
Zanurz się w atmosferze staropolskiej gościnności. Sowiduch to lokal, w którym tradycja spotyka się z nowoczesnością. Przemyślane wnętrza, w których królują naturalne materiały, takie jak drewno i kamień, tworzą przytulną i autentyczną atmosferę, w której każdy gość czuje się wyjątkowo.
Nie możemy jednak zapomnieć o tym, co najważniejsze – kuchni! Tutaj smak tradycji przeplata się z nowoczesnymi akcentami. Menu kusi propozycjami przyrządzonymi zgodnie z wielowiekowymi przepisami, ale z nieoczekiwanym twistem. Kwaśnica pasterska, placek pasterski, golonka w piwie – to tylko nieliczne z dań, które czekają, by zadziwić Twoje kubki smakowe. Za każdym daniem stoi zespół kucharzy, dla których gotowanie to nie tylko zawód, ale prawdziwa pasja.
Po dniu pełnym wrażeń i pieszych wędrówek, Restauracja Sowiduch to idealne miejsce, by na chwilę przystanąć, nacieszyć oko pięknem wnętrz i rozpieszczać podniebienie niezwykłymi smakami.